This War Of Mine
Mamy XXI wiek, a przyszło nam się zmierzyć z wojną w sąsiednim państwie. To co się dzieje mocno wstrząsnęło każdym z nas. Pomoc jaką postanowiliśmy nieś przekroczyła wyobrażenia chyba nas wszystkich. W szkołach pojawili się nowi uczniowie pochodzący z okupowanego państwa. W niektórych placówkach jest ich kilku, w innych kilkunastu, a w następnych kilkudziesięciu. Jak sobie poradzić z językiem, komunikacją nauczyciel – uczeń, uczeń – uczeń? Wiele obaw i rozterek towarzyszy nam każdego dnia. Wojna toczy się i końca nie widać, tej wojny nikt nie chciał, nikt jej nie potrzebował, a uczestniczymy w niej wszyscy.
Rozmowy z uczniami, bo przecież nie da się ominąć tematu, towarzyszą nam praktycznie na każdej lekcji. My nauczyciele stanęliśmy przed wielką odpowiedzialnością, przed pokazaniem, że wojna jest złem i że można konflikty rozwiązywać chociażby poprzez rozmowę, a nie od razu agresją. Uczniowie również mają swoje zdanie na temat tego co się stało, co się dzieje. Dyskusje toczące się na godzinach wychowawczych pokazują jaką jednością jesteśmy, jak potrafimy wspierać nowe koleżanki i kolegów, jak staramy się aby zapomnieli choć na chwilę o tym co dzieje się na Ukrainie.
Prowadząc lekcje informatyki zadałam uczniom do wykonania projekt w grafice trójwymiarowej, każdy mógł sam określić temat. Jakież było moje zdziwienie i zaskoczenie, gdy jedna z nowych dziewczyn poprosiła o sprawdzenie tłumaczenia napisu. Efekt pracy widać na zdjęciu, chyba nic nie trzeba tłumaczyć.
Wspieramy się wszyscy nawzajem, bo przecież każdy z nas tą wojnę przeżywa na swój sposób. Jesteśmy razem i cieszymy się, że możemy pomagać potrzebującym.
Jako szkoła postanowiliśmy wyposażyć uchodźców, którzy trafili do nas w sprzęt informatyczny. Ogłosiliśmy akcję, dzięki której jeden z uczniów przyniósł swój mało używany laptop do przekazania koleżance. Sprzęt został odpowiednio przygotowany przez samych uczniów, sformatowany i wyposażony w odpowiednie aplikacje, aby ułatwić pracę. Nadal po mimo skończonej akcji uczniowie przynoszą swoje rzeczy, pozyskują sprzęty poprzez znajomości swoje i swoich rodziców, aby dać nowym uczniom powód do uśmiechu.
To nasza wojna i uczestniczymy w nie wszyscy.