Dziś ostatni dzień Europejskiego Tygodnia Kodowania. Cały czas można zgłaszać organizowane przez siebie wydarzenia na stronie codeweek. Co prawda nie jestem fanem konkursów (chyba, że w celu sprawdzenia siebie), ale rywalizacja, która jednocześnie promuje programowanie, jest dla mnie ok. Organizatorzy zadbali o sprawiedliwość – dane na tablicy wyników są uporządkowane według liczby wydarzeń związanych z kodowaniem w stosunku do populacji, stąd niektóre z mniejszych państw znajdują się wyżej na liście. Polska jest w tej chwili na miejscu 3.
Niewątpliwie duży wkład w ten wynik ma promocja kodowania, zarówno przez organizacje państwowe, NGOs-y oraz firmy. Ich przedstawiciele wystąpili w spocie promującym programowanie i sukcesywnie prowadzili całą akcję, organizując cykl wydarzeń, zarówno offline, jak i online. Celował w tym szczególnie Cyfrowy Dialog, który w niektóre dni prowadził kilka spotkań. CD jest przy tym realizatorem ministerialnego programu Klub Młodego Programisty, organizując cykliczne zajęcia w 16 placówkach w Polsce.
Spectrum działań Cyfrowego Dialogu – stowarzyszenia wyrosłego z Mistrzów Kodowania i kierowanego od początku przez Iwonę Brzózkę – Złotnicka – jest zresztą niezwykle szerokie, o czym możemy się przekonać na stronie. Oprócz programowania zajmują się też szkoleniami i promocją metody projektowej, m.in. w ramach programu Solve for Tomorrow – globalnego programu organizowanego przez firmę Samsung. „Głównym założeniem programu jest rozwijanie u młodych ludzi kompetencji przyszłości oraz utwierdzanie ich w przekonaniu, że mają wpływ na otaczających ich świat”. To już ostatnie dni na zgłoszenie się do programu – do końca października. Jeśli więc jesteś nauczycielem klas 7-8 szkoły podstawowej lub uczysz na dalszych etapach edukacji oraz posiadasz ciekawość poznawczą, pasję i chęci – zgłoś się. To druga edycja programu. O pierwszej możesz poczytać tu.
A jak wygląda praca projektowa metodą Design Thinking można było obejrzeć podczas wczorajszego spotkania, prowadzonego przez trenerów programu Basię Halską- i Krzyśka Jaworskiego. Basia jest dla mnie absolutnym autorytetem w metodzie projektowej . Nie dość, że zaraziła nią swoich uczniów, to zrealizowała z nimi masę projektów, z których te, wykonane w ramach konkursów zdobyły międzynarodowe laury! Trochę opowiada o tym w ramach Akademii Cyfrowego Nauczyciela. Pasjonata Krzyśka można słuchać bez końca. Takich tutorów trzeba oświacie!
Nie można oczywiście zapomnieć o „zwykłych” ludziach, chociażby takich, którzy dostrzegają programistyczny potencjał – nauczycielach zachęcających do kodowania w swoich placówkach, w mediach społecznościowych…W sytuacji mizerii oświaty to oni są szansą, że karawana pójdzie dalej.